Karczma Ankh-Morpork

Witaj strudzony wędrowcze

Ogłoszenie

Proszę wszystkich użytkowników o przedstawienie się w temacie powitalnym. Pozdrawiam, Admin

#1 2008-10-31 18:40:50

 Jamro

Berserker

status skrimmr@aqq.eu
12106140
Skąd: Rybnik
Zarejestrowany: 2008-10-26
Posty: 42
Punktów :   

Fantastyczna opowieść Jamra

Prolog

    Obudził się...Nie pamiętał nic. Ani kim jest ani skąd pochodzi. Podświadomie czuł tylko jedno,ze jest wojownikiem co tłumaczyła jego dłoń zaciśniętą na rękojeści miecza. Leżał na ziemi skryty w jakiś krzaczyskach, okropnie bolała go głowa... Otworzył oczy. Była księżycowa noc, s blask srebrnego koła niemiłosiernie bił po oczach... Próbował się podnieść,lecz poczuł się słabo,a ból głowy nasilił się i powalił go z powrotem na glebę. Odczekał moment, potem podniósł się znowu, tym razem powoli opierając na swym mieczu. Wstał ale po chwili dostał kolejnego napadu migreny,który powalił go na kolana... załapał się za tył głowy i poczuł na niej jakąś ciecz, w świetle księżyca zobaczył ze płyn ten był czerwony. Była to jego krew.. Wtem kilka metrów dalej usłyszał krzyk, pozbierał się jak najszybciej umiał i pobiegł w stronę źródła hałasu.
Gdy przedarł się przez krzaki ujrzał masakryczny obraz: cały oddział legionu cesarskiego zmasakrowany! Do tego na zwykłej leśnej ścieżce! Niektórzy mieli pourywane kończyny, inni poprzebijane na wylot torsy, cały szlak był zbryzgany krwią. Odwrócił się w prawo zobaczył dwoje ludzi.
Pierwsza postać okazała się niską pulchną, białoskórą kobietą w habicie, towarzyszył jej wielki mężczyzna o śnieżnobiałej cerze ubrany kościany pancerz i toporem w ręce. Spostrzegli go.
-Co tu się stało?- zapytała kobieta, lecz w odpowiedzi usłyszała tylko warczenie zza krzaków..
Wtem z zarośli wyskoczyło na nich z krzykiem paskudne humanoidalne stworzenie. Nasz bezimienny szybko zwrócił się w jego stronę. Widząc atakującego goblina instynktownie zacisnął obie ręce na swoim mieczu a ten zajarzył się czerwono-pomarańczową aurą..  Ledwo bydle zdarzyło dobiec do niego, wymierzył mu jedno mocarne uderzenie resztkami sił. Potwór padł na ziemię, paląc się. Ogień płonął wesoło a w powietrzu zaczął się unosić smród spalenizny. Pomarańczowa łuna wokół ostrza zaczynała znikać, miecz delikatnie dymił. Odwrócił się do dwójki ludzi, stali dalej w miejscu. W pewnym momencie obraz zaczął się rozmazywać a na ziemie polała się krew... jego krew... Poczuł ze słabnie i zaraz padnie na ziemie, ostatnią rzeczą którą zobaczył byli Ci ludzie którzy do niego biegli. Stracił przytomność...

Ostatnio edytowany przez Jamro (2009-09-06 23:11:13)


http://www.wizards.com/magic/images/whatcolor_isblack.jpg

Offline

 

#2 2008-10-31 18:45:44

Anfarius

Moderator

8196498
Zarejestrowany: 2008-10-25
Posty: 140
Punktów :   
Imię z Neuro: Curt

Re: Fantastyczna opowieść Jamra

Szczerze powiedziawszy... to sam prolog jako prolog to tylko prolog więc za dużo nie da się powiedzieć. Tylko gdzieś zgubiłeś polskie znaki no i zjadłeś parę literek. Ogólnie czekam na ciąg dalszy napisany w Wordzie ^^

Pozdrawiam
Anf


Graj, Muzyko!

Offline

 

#3 2008-11-02 18:06:44

Irys

Parobek

5936465
Skąd: Rybnik
Zarejestrowany: 2008-10-10
Posty: 7
Punktów :   
WWW

Re: Fantastyczna opowieść Jamra

Brat wymiatasz , świetne czekam na ciąg dalszy .


Szczery gniew jest jedną z największych twórczych potęg wszechświata.

Offline

 

#4 2008-11-04 18:31:45

 tomir

Patrycjusz/ Admin

Skąd: Nie twój zasrany interes
Zarejestrowany: 2008-10-07
Posty: 159
Punktów :   
Imię z Neuro: Marty

Re: Fantastyczna opowieść Jamra

Pod względem pomysłu, niezłe, ale trochę oklepane. Wielki wojownik pod protekcją sił wyższych. Oprócztego kilka literówek (najzabawniejsza to twarz przez duże T no chyba że był to zabieg zamierzony). Ale mimo wszystko pisz dalej, zobaczymy jak się rozwinie.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
hotels-world.pl www.hotelstayfinder.com Ciechocinek spa weekend